czwartek, 6 marca 2014

Sowa lub sówka. :)

Czytając tego bloga, zauważasz, że do twojego okna dobija się znajoma sowa. Kiedy otwierasz okno, ptak wpada do twojego pokoju i ląduje na biurku wywracając przy tym twój ulubiony kubek i rozbryzgując dookoła jego zawartość. Bierzesz od niej list i czytasz go. Sowa siedzi obok i wyraźnie na coś czeka.
- Zapłata! - krzyczysz uderzając się dłonią w czoło. - Za ten bałagan dostaniesz mniej pieniędzy - mówsz do sowy wrzucając do sakiewki przy jej nodze kilka drobniaków. Zwierzę syczy z oburzeniem i z godnością odlatuje.
Oto treść listu:

Cześć!  :)
   Pzepraszam, że od dłuższego czasu nic nie pisałam, ale ostatnio z powodu próbnych egzaminów, nie miałam czasu pisać ani tu, ani na "Z innej beczki". Rozdział jest już w przygotowaniu i (uwaga spojler) pojawi się w nim dwóch huncwotów (uwaga ten fan fic jest AU). :)
Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze czekacie. :P
~Meg